Czas uwierzyć w mobile first
Smartfon okazał się tym narzędziem, które jako pierwsze pojawia się w myśleniu o realizacjach z obszaru digital marketingu.
Hasło mobile first towarzyszy zarówno strategom, jak i designerom kampanii przygotowywanych dla naszych klientów. Nic dziwnego, smartfon stał się urządzeniem wykorzystywanym niemal jak podręczny komputer. Według najnowszych danych blisko 58% ruchu w polskim Internecie odbywa się za pomocą urządzeń mobilnych. Na jednego mieszkańca przypada 1,37 telefonu.
Koncepcja mobile first zakłada rozpoczęcie projektowania strony internetowej od wersji mobile. Tu, na ograniczonej przestrzeni i z ograniczonymi możliwościami nawigacji, musimy przekazać maksimum treści. Złoty środek zależy od specyfiki produktu, marki i klienta. Funkcjonalny sklep internetowy sprawnie działający w wersji mobile to projekt, który przypomina puzzle: wymaga uważnego i przemyślanego połączenia wielu elementów o różnych funkcjonalnościach. Użytkownikowi dajemy tu informacje o produktach, łatwy sposób zapełniania koszyka, dostęp do informacji o dostawie zamówienia oraz szybki i bezpieczny proces płatności. Dla porównania, konkursowy landing page jest stroną, która nie jest tak rozbudowana jak sklep, ale musi szybko i precyzyjnie dostarczyć szczegółowych informacji na temat danej akcji, pozwolić zapoznać się z regulaminem i niezbędnymi przepisami prawnymi, a także wzbudzić zaufanie pozwalające na zebranie zgłoszenia oraz danych osobowych. W każdym jednak przypadku, na przestrzeni ostatnich kilku lat, zmieniło się podejście do projektowania: pierwszym etapem jest funkcjonalna wersja mobilna, którą dopiero w kolejnych etapach rozbudowuje się tak, by dopasować ją do szerszych możliwości desktopu. Proces ten nazywany jest progressive enhancement.
Bywa, że idea mobile first sprawia trudności designerom z wieloletnim doświadczeniem w projektowaniu wersji desktopowych oraz projektantom starszego pokolenia. Często ich pracy towarzyszy przyzwyczajenie do bogatszych stron. Estetyka w połączeniu z nawykami wydają się być przeszkodą, w projektowaniu UX. Tymczasem nasze (i nie tylko nasze) doświadczenie pokazuje, że przenosząc projekt strony z wersji mobile na desktop, łatwiej jest zachować jej spójność. Rozwiązania okazują się prostsze, wydajniejsze, a przede wszystkim efektywne w utrzymaniu uwagi użytkownika. Potwierdzeniem tego są nasze projekty, które realizowaliśmy w oparciu o mobile first, m.in. dla marek Pola Rudnicki czy ProPharma.